Pierwsza przygoda naszego VD

Adrian jest zwyczajnym chłopcem, który chodzi do zwyczajnej szkoły, a jednak pewnego dnia gdy wracał ze szkoły wraz z kolegami jakiś nieznajomy człowiek wręczył mu mały pakunek i bez słowa wyjaśnienia poszedł dalej. Zaskoczony Adrian przyszedłszy do domu, zjadł obiad i poszedł do pokoju sprawdzić co jest w pakunku. Gdy go otworzył światłu dziennemu ukazała się słomiana lalka w kilku miejscach związana bawełnianą nitką. Adrian nie wiedział do czego owy przedmiot służy więc pomyślał, że jest to zwyczajna zabawka. Wtedy zawiał silny wiatr, pudełko spadło na podłogę, a z niego wypadła książeczka. Spojrzał na nią, jej tytuł głosił: „NAUKA MAGII VOODOO. I TY MOŻESZ ZOSTAĆ MAGIEM KRWI”. Podszedł do niej i popodnosiwszy ją z podłogi otworzył ją i zaczął czytać:

„Jeżeli chcesz zostać magiem voodoo musisz wiedzieć, że droga ta jest długa i kręta. W tej technice potrzeba dużo wiedzy oraz chęci i mocy życiowej. Nie wystarczy ukłuć lalki aby przeciwnik którego przedstawia zwijał się z bólu i konał w agonii poniżej przedstawione są zasady bycia magiem voodoo:

1.Na początku skup się kogo na przedstawiać lalka.

2.Wbij szpilkę w kawałek siała lalki dokładnie tam gdzie chcesz aby twój przeciwnik odczuwał ból.

3.Szpilkę trzymaj w ciele laki nie dłużej niż 20sekund.

4.gdy widzisz, że przeciwnik nie reaguje na ból oznacza to, iż nie użyłeś wystarczającej ilości mocy.

5.Nigdy nie pozwól aby twoja ofiara oszalała z bólu zawsze przestań torturować gdy widzisz, że twojemu przeciwnikowi toczy się piana z ust.”

Gdy Adrian to przeczytał ze strachem odłożył książeczkę na łóżko i z obrzydzeniem patrząc na laleczkę wyszedł z pokoju.

CDN.

Następny wpis za tydzień do zobaczenia drodzy internauci.